Szybki update
Przedslubny koszmar organizacyjno-biurokratyczno-koordynacyjny. Ale dajemy rade. Choc nie wszystko jest tak, jak powinno byc. No ale nie mozna miec wszystkiego.
Mieszkanie popychamy do przodu - do polowy czerwca odbierzemy klucze ;-)
W pracy zrobilo sie troche normalniej (na chwile). Ale i tak jest zasuw. I widac juz pierwsze wymierne rezultaty. No i zespol mi sie zaczyna spajac - powolutku, bo dosc rozni jestesmy, ale zdecydowanie zaczynamy juz tworzyc cos wiecej niz grupe przypadkowych ludzi. To cieszy.
Bardzo kocham mojego brata. Tak mi jakos to wlasnie przyszlo do glowy.
Mieszkanie popychamy do przodu - do polowy czerwca odbierzemy klucze ;-)
W pracy zrobilo sie troche normalniej (na chwile). Ale i tak jest zasuw. I widac juz pierwsze wymierne rezultaty. No i zespol mi sie zaczyna spajac - powolutku, bo dosc rozni jestesmy, ale zdecydowanie zaczynamy juz tworzyc cos wiecej niz grupe przypadkowych ludzi. To cieszy.
Bardzo kocham mojego brata. Tak mi jakos to wlasnie przyszlo do glowy.
0 Comments:
Post a Comment
<< Home