Doomsday
Nie, nie u mnie. Taki film. Highly entertaining. A jesli tak mowie (bo film chyba nie jest najlepszy), to przerazeniem napawa mnie mysl o tym, jakie spustoszenie w mojej glowie sieje te siedemdziesiat pare godzin w tygodniu. Nie marudze.
0 Comments:
Post a Comment
<< Home