My life: work, fun and then some...

Monday, January 07, 2008

Nie mam nic do napisania

Poza tym, ze za 24h bede juz Miami, a za 48h w Peru. Kontaktowac sie mozna SMSowo. Nawet bedzie mi milo ;-)
Do zobaczenia za miesiac. Z notatkami z wyjazdu i dziesiatkami zdjec.

0 Comments:

Post a Comment

<< Home